Przepis na słoneczne risotto i kuleczki ryżowe a'a Roślinożerka
Witam w kolejnym poście z serii "Przepis na [...]" z bloga Beaty. W czwartek zrobiłam słoneczne risotto.
Można uznać, że te pierwsze danie w ogóle mi nie zasmakowało, bo:
1) nie było czuć przypraw
2) przypomniało mi się dlaczego nie lubię fasoli
1 woreczek ryżu
50 g czerwonej fasoli - przypadkowo wyszło 120 g
50 g kukurydzy - dorównałam do wagi fasoli
1 średnia cebula - nie dodałam
1 łyżeczka kurkumy - przesypało mi się
1 łyżeczka curry - nie miałam
pieprz i sól - dodałam za mało
Ryż dokładnie płuczemy w zimnej wodzie. Do garnka wlewamy niewielką ilość wody, tak aby przykryła powierzchnię ryżu. Zagotowujemy wodę i wrzucamy do niej ryż. Czekamy aż ryż wsiąknie cały płyn i dolewamy kolejną porcję wody, według poznanej zasady. Dolewamy wodę tak długo (porcjami), aż ryż będzie w miękki. Cebulę kroimy i podsmażamy na patelni na małej ilości oleju. Zeszkloną cebulkę, wraz z kukurydzą i fasolką dodajemy do ryżu. Całość doprawiamy kurkumą, curry, pieprzem i solą i podsmażamy razem około 5 minut. Podajemy na ciepło :)"
A dziś zrobiłam kotleciki ryżowe.
1 i 1/2 szklanki ryżu - wsypałam trochę więcej niż 200 g
wegańska kostka warzywna - kostka rosołowa
3 łyżki mąki -
bułka tarta do panierki
2 szklanki wody - nalałam o wiele więcej
kurkuma
imbir - nie mam
pieprz -
curry - nie mam
sól
Gotujemy wodę i wrzucamy do niej kostkę (taką niby rosołową :P). Po całkowitym rozpuszczeniu kostki, do tak powstałego bulionu, wrzucamy ryż i przyprawiamy go według uznania. Teraz nadszedł czas na najtrudniejszy moment :) Ryż gotujemy tak długo, aż pochłonie prawie całą wodę i będzie lekko rozgotowany, ale nie papkowaty. W tym idealnym momencie wyłączamy gaz i zostawiamy ryż do wystygnięcia (w tym czasie wchłonie on też resztki wody). Do chłodnego ryżu dodajemy mąkę, dokładnie mieszamy i formujemy małe kotleciki.
Każdy z nich obtaczamy w bułce tartej i smażymy na patelni.
Najlepiej smakują ciepłe, jednak moi współbiesiadnicy konsumowali je na zimno i też były smaczne :)"
Pysznie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńDla mnie obydwa dania wyglądają smacznie :) Może niedługo pokuszę się o zrobienie risotto... :D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGdybym zrobiła zdjęcie swojego risotto to ono nie wyglądałoby smacznie :|
UsuńRównież pozdrawiam :)