Noworoczny psi haul

Karma Nutrilove Premium Dog Sensitive Jagnięcina (ma suwak, który rozwaliłam
już w pierwszy dzień)

Zakupiona w celu sprawdzenia czy May naprawdę ma uczulenie na kurczaka, które objawia się ciągłym tarciem pyska o łóżka i dywany.

Po niecałym miesiącu zauważyłam kilka zmian w May:
+rzadziej trze pyskiem o różne rzeczy
+mniej linieje
+robi twardą kupkę
-mniej je - jakoś jej nie smakują te chrupki (woli podżerać Sidowi)

Szelki Front Range True Love z aliexpress za 65,98 zł, podaję link do wszystkich szelek, bo strona, z której ja zamawiałam zniknęła .-. Za radą innych ludzi wybrałam rozmiar S, który jest trochę za duży w klacie przez co ucieka jej łapka i szelki przekręcają się. Ma za to bardzo widoczne odblaski i rączkę, za którą mogą ją przytrzymać, ew. podnieść w kryzysowej sytuacji, np.: gdy pies wskoczył do zbiornika wodnego i nie może sam wyjść. A co do mokrych i brudnych szelek, szybka schną i wystarczy je opłukać pod wodą, ew troszkę namydlić jeśli chcemy by wyglądały jak nówki.
 No i na pasie brzusznym mamy miejsce na adresówkę, tak myślę.
 Regulacja mnie dobija, szczególnie ta z przodu.
 Nie wiem co chciałam pokazać na tym zdjęciu.
 Ma nawet miejsce na numer telefonu.
No i nie mogło zabraknąć zdjęcia szelek na psie :P

Obroże ledowe z aliexpress za 4,90 zł. Wszystko byłoby piękne gdyby nie 20 cm odcinek ledowy, który dość często się odłącza od źródła światła (zepsułam różową obrożę May, gdyż myślałam, że się całkowicie zepsuła).
Obroża na mniejszym psie bardzo ładnie wygląda, ale na Sidzie już słabo, widać tylko jedną połowę obroży.

Obroża przeciw kleszczowa Francodex. Ma bardzo ładny zapach (miodla indyjska), ale nie odstrasza kleszczy, które i tak wbijają się w głowę i szyję (chociaż o dziwo, zaraz po wbiciu kleszcze umierają). Sabunol używamy dopiero od 19.04.

Wszyskie (pokazane i jeszcze nie) obroże są wodoodporne.

Komentarze

  1. Szelki bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I wyglądają pięknie na psie, jak je widać :P
      http://pl.tinypic.com/r/2ed4g7r/9

      Usuń
  2. U nas się ta karma nie sprawdziła. Milka co prawda z początku z chęcią ją jadła, ale robiła po niej nieciekawą kupę i po kilku dniach nie chciała jej ruszać. Przemęczyliśmy się z jednym 3 kg workiem, a pozostałe dwa kurzą się w piwnicy ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas na szczęście drugi pies ją jadł (on wszystko je jak chce), więc zrobiliśmy małą podmiankę. Teraz mamy tropi dog i o dziwo pies je chętniej (indyk i łosoś).

      Usuń

Prześlij komentarz